Arcyopactwo Świętego Marcina i Najświętszej Marii Panny w badeńskim Beuronie - co w nim tak niezwykłego ?
A to, że oprócz imponującej rozpiętości znajduje się w malowniczym otoczeniu poszycia Górnego Dunaju, przełamanego wapiennymi masywami:
Rzuty na opactwo z Kapliczki na wzgórzu:
Zaraz przy placu parkingowym odwiedzających wita wędrowny mnich z laską:
Klasztorne dzieje kryją się głęboko w mrokach przeszłości, bo choć benedyktyński obiekt powstał w 1863 roku, to tradycja życia mniszego sięga w tym miejscu dziewiątego wieku.
W 1873 zyskał status opactwa macierzystego Kongregacji Beuron, posiadającej zarówno gałąź żeńską jak i męską.
Działa tutaj m.in. Biblioteka, Szkoła Teologiczna i Szkoła Muzyki Kościelnej.
Zakonnicy prócz pielęgnacji liturgii zajmują się uprawą roli:
Zakonnicy prócz pielęgnacji liturgii zajmują się uprawą roli:
Furta do Kościoła:
A w środku barokowy wystrój spowielony bielą ścian:
Obrót za siebie:
Organy:
Spowiednica:
A na tym zbliżeniu kawałeczek przypadkowo wybranego witrażu:
Poboczny Grobowiec:
Cmentarz:
Zejście w kierunku rozłożystych spacerniaków:
Zza drzew:
I właśnie ONE - skaliste ostańce w rudawym trenczu jesieni:
Wąski jeszcze w talii, leniwy Dunaj:
Niesamowity, leciwy budynek...
I na podsumowanie obdarty z estetyki Dworzec Kolejowy w kontrze do nowoczesnych pociągów, które nań przystają:
